Wieczerza wigilijna jest niewątpliwie echem starochrześcijańskiej tradycji wspólnego spożywania posiłku zwanego z grecka agape, będącego symbolem braterstwa i miłości pomiędzy ludźmi. Kiedy w drugiej połowie IV wieku sobór laodycejski zabronił biesiadowania w świątyniach, zwyczaj ten przeniósł się do domów wiernych.

Wigilia (łac. czuwanie) – pierwotnie oznaczało straż nocną i czuwanie nocne. W słowniku kościelnym wigilią nazywa się dzień poprzedzający większe święto. Dawniej każda wigilia była dniem postu. Jednym z ważniejszych elementów wigilijnego dnia było przygotowanie do wspólnej, uroczystej wieczerzy. Dawniej – zgodnie z tradycją – do stołu wigilijnego siadano, gdy zabłysła pierwsza gwiazda. Miała ona przypominać Gwiazdę Betlejemską prowadzącą pasterzy i Magów do Betlejem.

Dbano o to, aby liczba biesiadników była parzysta. Zawsze stawiano dodatkowe nakrycie dla spóźnionego wędrowca. W kącie izby musiał się znaleźć snopek słomy, a pod obrusem – siano. Miały one przypominać o ubóstwie Świętej Rodziny i betlejemskim żłóbku. Niektóre rodziny mają zwyczaj głośnego odczytania fragmentu Ewangelii o narodzeniu Jezusa, i składania sobie życzeń przełamując się opłatkiem. Każdy uczestnik wigilijnej wieczerzy musiał skosztować każdej z podanych potraw, a jeść trzeba było szybko i do tego bez odpoczynku, bowiem ten kto przerwał jedzenie mógł nie dożyć następnej wigilii.

Wspólne rodzinne kolędowanie wypełniało czas od wieczerzy do Mszy św. sprawowanej o północy – tzw. pasterki. Zgodnie z tradycją ludową, Wigilia kończyła stary i jednocześnie rozpoczynała nowy rok. Wierzono powszechnie, że ów dzień i noc są porą cudów, powrotem do czasów rajskiej szczęśliwości i obfitości. Wierzono, że w noc wigilijną woda w studniach na krótko zamienia się w miód albo wino, a w rzekach płynie srebro lub złoto.

Jednak, jak głosiły różne podania i legendy opowiadane w długie zimowe wieczory, doświadczyć tego mogli tylko ludzie niewinni, szczęśliwi i odważni. Jeszcze dzisiaj dość powszechna jest wiara w to, że w Wigilię zwierzęta mówią ludzkim głosem. Podsłuchujący je ludzie dowiadywali się ponoć najczęściej o zbliżającej się śmierci własnej albo kogoś z rodziny.

W niektórych regionach Polski nadal żywy jest zwyczaj obdzielania zwierząt resztkami jedzenia z kolacji wigilijnej i kolorowymi opłatkami (czerwonymi, żółtymi albo zielonymi). Bardzo często zapiekano w nich święcone zioła, aby chroniły bydło przed chorobami.

Niezwykłość nadchodzącego czasu była również podkreślana przystrojeniem domu. W kącie stawiano snop żyta. Miał on tak stać do Nowego Roku i wydać jeszcze obfitszy plon swoim gospodarzom, żeby przyszłe święta były jeszcze bogatsze. Ze słomy wyciągniętej z bożonarodzeniowych snopków kręcono powrósła.

Po wieczerzy wigilijnej gospodarze wychodzili do sadu i obwiązywali nimi drzewa owocowe, by nie marzły i lepiej rodziły. Z tych samych snopków robiono mniejsze wiązki i wtykano je w ziemię między zasiane oziminy, aby zboże lepiej rosło. Szczególność wigilijnego dnia polegała również na tym, że jej przebieg miał znaczący wpływ na całość nadchodzącego roku. Należało tego dnia wcześnie rano wstać, aby przez cały rok mieć dobre samopoczucie, w ciągu dnia nie wolno było się położyć, aby uniknąć chorób, a w lecie „położenia się zboża”.

Pod żadnym pozorem nie należało pożyczać niczego sąsiadom, bowiem mogłoby to spowodować utratę mienia. Dzień wigilijny należało spędzić w zgodzie i życzliwości, a wszelkie urazy powinny być wybaczone, tak aby nowy rok można było przeżyć w pokoju. (KAI)

MODLITWA PRZY WIGILIJNYM STOLE

Na stole nakrytym białym obrusem kładziemy Pismo Święte i opłatek oraz ustawiamy świecę (najlepiej Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom) . Jedno miejsce przy stole pozostaje wolne jako znak pamięci o bliskich, którzy nie mogą razem z nami zasiąść do wigilii (np. o zmarłych z rodziny).

Wieczerzę wigilijna rozpoczynamy modlitwą. Najlepiej jeśli prowadzi ją ojciec.

W imię Ojca i   Syna  i Ducha Świętego. Amen.

Zapalanie świecy:
Światło Chrystusa.
Wszyscy odpowiadają : Bogu niech będą dzięki.
Najstarsze dziecko zapala światełko na choince.

CZYTANIE EWANGELII- (Łk 2,1-14)
Ponad dwa tysiące lat temu przyszedł  na świat Jezus Chrystus, Syn Boży, oczekiwany Zbawiciel. Przeczytajmy fragment Ewangelii według św. Łukasza.

Tekst odczytuje na przykład najstarsze dziecko:

W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Wybierali się więc wszyscy, aby dać się zapisać, każdy do  swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie., gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. gospodzie tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Naraz stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. Lecz anioł rzekł do nich „Nie bójcie się! Oto zwiastuje wam radość wielką, która będzie udziałem całego  narodu :dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz Pan. A to będzie znakiem dla was : znajdziecie Niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie” . I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami: „Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania”.

Po wysłuchaniu fragmentu Ewangelii śpiew - kolęda „Bóg się rodzi”.

WSPÓLNA MODLITWA.
Boże, nasz Ojcze, w tej uroczystej godzinie wychwalamy Cię i dziękujemy za noc, w której posłałeś nam swojego Syna Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Zbawiciela i prosimy Cię:

1. Udziel naszej rodzinie daru miłości, zgody i pokoju.Ciebie prosimy, wysłuchaj nas Panie.
2. Obdarz naszych sąsiadów, przyjaciół i   znajomych pokojem tej nocy.Ciebie prosimy, wysłuchaj nas Panie.
3. Wszystkich opuszczonych, samotnych, chorych, biednych, głodnych na całym świecie pociesz i umocnij Dobrą Nowiną tej świętej nocy.Ciebie prosimy, wysłuchaj nas Panie.
4. Naszych zmarłych(wymienić imiona) obdarz szczęściem i światłem Twej chwały.Ciebie prosimy, wysłuchaj nas Panie.
Wszyscy odmawiają „Ojcze nasz” .
O: Panie Boże, Ty sprawiłeś, że ta święta noc zajaśniała blaskiem prawdziwej światłości Jednorodzonego Syna Twojego, spraw, abyśmy jaśnieli blaskiem Twego światła w naszym codziennym postępowaniu. Przez Chrystusa Pana naszego.
Amen.

ŁAMANIE SIĘ OPŁATKIEM.
O: A teraz w duchu miłości i przebaczenia przełamiemy się opłatkiem - chlebem miłości. Otwierając nasze serca w miłości wzajemnej, otwieramy je na przyjście Pana. Niech On będzie zawsze z nami.
Ojciec pierwszy składa wszystkim życzenia i przełamuje się opłatkiem.

MODLITWA PO WIECZERZY.
O:Dziękujemy Ci, Boże, nasz dobry Ojcze, za syna Twego Jezusa Chrystusa, dziękujemy za miłość do wszystkich ludzi, za ten błogosławiony wieczór i dary, które spożywaliśmy. Tobie chwała na wieki.
Amen