Image W leczeniu, nauce i dożywianiu dzieci z krajów misyjnych pomogą ich rówieśnicy z diecezji tarnowskiej. Kolędnicy misyjni, którzy już za kilkanaście dni odwiedzą mieszkańców, będą także wspierać budowę kolejnych studni głębinowych oraz powstanie ośrodków katechetycznych. Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na 20 projektów.


W parafiach - również w naszej, trwają ostatnie przygotowania do rozpoczęcia kolędy misyjnej. Uroczyste posłanie odbędzie się w kościołach 26 grudnia podczas Mszy świętych. Kolędnicy będą odwiedzać mieszkańców w domach w okresie między świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem. Akcja ma charakter religijny i wychowawczy, a przyświeca jej hasło: „E bata akete-ni kwe” tzn. "troszczymy się o życie wszystkich dzieci". Najmłodsi zaśpiewają kolędy i w krótkiej inscenizacji opowiedzą o sytuacji swoich rówieśników w krajach misyjnych.

 

O pomoc proszą tarnowscy misjonarze pracujący w Republice Konga, Republice Środkowoafrykańskiej, Brazylii. Są projekty sióstr misjonarek z Zambii oraz projekt papieski dla Pakistanu w ramach funduszu Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci.

 

Dyrekcja szpitala w Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej prosi o 30 tys. euro na budowę oddziału pediatrii. Po 10 miesiącach pracy od ponownego otwarcia szpitala okazuje się, że 20 łóżek, jakimi obecnie dysponuje szpital to wciąż za mało. Prawie połowa pacjentów hospitalizowanych to dzieci, które jak do tej pory, leżą w salach z dorosłymi. Został już opracowany plan budynku z dwoma dużymi salami na 8 łóżek każda, które będą oddzielone od siebie dyżurką pielęgniarską oraz małym magazynem.

 

Za dodatkowe 6 tys. euro może zostać odbudowany i wyposażony ośrodek zdrowia w Bakota na terenie parafii Bagandou. Projekt ma zapewnić cement i blachę, drobny sprzęt medyczny oraz środki opatrunkowe i czystościowe. Miejscowa ludność ma przygotować piasek i kamienie, wypaloną cegłę oraz włączyć się w roboty budowlane.

 

Dyrekcja szpitala w Bagandou złożyła także trzeci projekt. Jest on związany z leczeniem dzieci z ciężkim niedożywieniem. Opracowana 10-tygodniowa dieta dla dzieci niedożywionych jest jednocześnie sposobem ich leczenia. Polega ona na podawaniu leków oraz odpowiednio przygotowanego mleka, a następnie na stopniowym ubogacaniu diety w inne produkty. Koszt terapii dla jednego dziecka wynosi 100 euro. Według możliwości szpitala można objąć taką terapią ok. 10 dzieci miesięcznie.

 

Ponadto tarnowscy misjonarze pracujący w Republice Środkowoafrykańskiej chcą wybudować centra katechetyczno- duszpasterskie, aby spotkania dzieci i młodzieży nie odbywały się pod gołym niebem.

 

Parafia w Baboua w Republice Środkowoafrykańskiej chce opłacić szkołę i zakupić pomoce naukowe dla sierot i dzieci z biednych rodzin. Na ten cel potrzebuje 600 euro. Pomocą ma być objęta grupa 60 dzieci. Dzięki zebranym środkom zostaną też wybudowane studnie głębinowe. Mają powstać w wioskach parafii Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej. Kilka prób o pomoc finansową przysłał tarnowski misjonarz ks. Mieczysław Pająk. Lepszy dostęp do wody ma mieć też młodzież z dwóch niższych seminariów duchownych.

 

Siostry józefitki z Republiki Konga proszą o środki na dożywianie dzieci. Natomiast w Gamboma, gdzie pracuje tarnowski misjonarz mogą zostać dokończone prace budowlane. Projekt przewiduje wykończenie gimnazjum, które zostało wzniesione dzięki kolędnikom misyjnym w poprzednich latach. Teraz potrzebne jest wykonanie i wstawienie okien, położenie tynków i malowanie.

 

Pracujący w Brazylii ks. Marek Pawełek, od kilku lat, prowadzi dożywianie dzieci z rodzin najbiedniejszych w parafii w Umburanas. Od kilku lat wraz z grupą wolontariuszy zorganizował ochronkę-przedszkole dla dzieci w wieku od 3 do 5 lat, które otrzymują drugie śniadanie i obiad, a między posiłkami uczestniczą w czterogodzinnej formacji katechetyczno-edukacyjnej. Na kontynuowanie tych działań prosi o 5 tys. dolarów.

 

Siostry służebniczki starowiejskie, które pracują w Zambii poprosiły o środki na budowę studni i remont zbiorników na wodę, ponieważ jej brak doprowadza do zamknięcia szkoły i przedszkola, jak i do obumarcia plonów.

 

Akcja kolędników misyjnych właśnie w diecezji tarnowskiej cieszy się największym zainteresowaniem i rozwija się z roku na rok. W poprzedniej kolędzie misyjnej wzięło udział ponad 16 tys. dzieci z 367 parafii. „Mali misjonarze” odwiedzili 130 tys. rodzin. Dzieciom i młodzieży udało się zebrać ponad 1 milion 64 tys. zł. To najwyższa suma w skali całego kraju.

 

Po zakończeniu kolędowania, 9 stycznia 2010 roku w parafii bł. Karoliny Kózkówny w Tarnowie, odbędzie się XII spotkanie kolędników misyjnych. Dzieci z całej diecezji zobaczą film o realizacji projektów kolędniczych oraz wezmą udział w tradycyjnym konkursie na najładniejsze stroje kolędnicze.

 

 

       

 

Źródło: KAI