Kolędnicy Misyjni diecezji tarnowskiej zebrali w tym roku ponad 1 mln 855 tys. zł. To była rekordowa – jubileuszowa Kolęda Misyjna w tej diecezji.

 

 

 

 

Podczas spotkania kolędników w Tylmanowej poinformowano, że domy mieszkańców diecezji odwiedziło podczas tej edycji ponad 22,5 tys. dzieci. Zebrały one najwyższą w historii kwotę ponad 1 mln 855 tys. zł.

 

Dwudzieste diecezjalne spotkanie kolędników zgromadziło ponad tysiąc osiemset osób – dzieci i ich opiekunów. Była okazja do podziękowań, modlitwy m.in. za dzieci z krajów misyjnych i wspomnień, bo już od 25 lat dzieci pomagają dzieciom.

 

Do Tylmanowej przyjechały dzieci w kolorowych strojach i z gwiazdami. „Pomagamy, bo trudno żyje się dzieciom w Afryce. Brakuje im wody, często jedzenia, a z pomocą przychodzą im misjonarze” – opowiadają mali kolędnicy, którzy zakończyli odwiedzanie domów mieszkańców diecezji tarnowskiej.

 

„25 lat swojego działania Kolędnicy Misyjni z naszej diecezji pozostawili swój ślad od Wschodu po Zachód, na większości kontynentów, w 30 krajach świata. Chociaż sami nie wyjechali do tych krajów na misje, to jednak dotarli tam swoim duchem misyjnym, modlitwą i zorganizowaną pomocą materialną” – podkreśla biskup tarnowski Andrzej Jeż.

 

Ordynariusz diecezji zachęcał najmłodszych do regularnej modlitwy – zwłaszcza różańcowej – w intencji misjonarzy, za dzieci z krajów misyjnych i o pokój dla świata. Proponował także, by dzieło Kolędników Misyjnych przedłużać na cały rok poprzez zaangażowanie w Papieskie Dzieło Misyjne Dzieci.

 

Bp Jeż podziękował dzieciom za trud kolędniczy i za wszystko, co robią na rzecz misji, a także katechetom, opiekunom, księżom, siostrom zakonnym i osobom świeckim zaangażowanym w przygotowanie tego dzieła.

„Dzięki zebranym przez was środkom udało się zrealizować wiele projektów, które pomagają bezpośrednio najbardziej potrzebującym – ubogim dzieciom z krajów misyjnych. Jako Kolędnicy Misyjni macie prawo być dumni z tego wielkiego dobra, jakie dzięki wam mogło się dokonać” – dodał biskup.

 

Dwudzieste spotkanie kolędników było okazją do modlitwy, spotkań z misjonarzami, podsumowań, wręczenia nagród w konkursach.

 

„To przedsięwzięcie uczy wyobraźni miłosierdzia, troski o rówieśników, którzy nie mają łatwego dostępu do edukacji czy służby zdrowia, jak dzieci w Polsce. Dzięki pieniądzom zebranym przez kolędników, diecezja tarnowska prowadzi m.in. szpital w Bagandou w RŚA oraz szkołę dla dzieci głuchoniemych i niepełnosprawnych w Bertoua w Kamerunie” – mówi ks. Krzysztof Czermak, dyrektor Diecezjalnego Dzieła Misyjnego.

 

Szpital położony jest w lesie. W okresach rebelii był jednym z niewielu, który funkcjonował w całym państwie pod względem powierzchni dwa razy większym od Polski. „To możemy sobie teraz wyobrazić jego niezastąpioną rolę. Ratuje się tam dzieci i dorosłych. Gdy pomyślimy o Kamerunie i o ponad setce dzieci, która w szkole pobiera naukę i jest formowana w duchu Ewangelii, to jest to też ogrom dobra” – dodaje ks. Czermak.

 

Kolędnicy przekazali dotychczas na działalność szpitala w Republice Środkowoafrykańskiej i szkoły w Kamerunie prawie 5,5 mln zł. To dwa wiodące projekty Kolędników Misyjnych, a wszystkich dotychczas było 260. W ciągu 25 lat kolędnicy z diecezji tarnowskiej pomogli wybudować 57 studni w krajach misyjnych.

 

Hasło tegorocznego kolędowania wyrażone w języku sango brzmiało „E gonda Nzapa e mu singila!”, co znaczy: „Tobie Boże dzięki, chwała!”.

 

W ciągu minionych 25 lat kolędnicy tarnowscy zostawili ślad swojej działalności w 30 krajach świata. Są nimi: Boliwia, Brazylia, Burkina Faso, Czad, Ekwador, Etiopia, Haiti, Indie, Indonezja, Kamerun, Kazachstan, Kongo-Brazzaville (Republika Konga), Kongo-Kinszasa (Demokratyczna Republika Konga), Liban, Madagaskar, Pakistan, Papua-Nowa Gwinea, Peru, Rwanda, Sudan, Sudan Południowy, Syria, Tajlandia, Uganda, Wietnam, Zambia, a także kraje Europy jak Białoruś, Mołdawia, Rosja (Syberia).

 

Najwięcej krajów, które stały się beneficjentami przedsięwzięcia kolędniczego znajduje się w Afryce, bo aż 13. 8 jest w Azji, 5 w Ameryce Południowej, 3 w Europie i 1 w Oceanii.

 

W 17 krajach ślad ten został pozostawiony przez pośrednictwo Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci, które patronuje całemu przedsięwzięciu. Oznacza to, że kolędnicy tarnowscy pomagają nie tylko „swoim” misjonarzom, ale w solidarności z Ojcem Świętym – wszystkim misjonarzom i wszystkim misjom.

 

Jak informuje Wydział Misyjny, do Bożego Narodzenia 2017 r. włącznie kolędnicy z diecezji tarnowskiej znacznie w tym działaniu partycypowali, przekazując ponad 1 mln 230 tys. zł, co stanowi około 14,5% ofiar złożonych na rzecz PDMD przez kolędników misyjnych w Polsce do końca roku 2017 r.

 

Podczas spotkania w Tylmanowej rozstrzygnięto kilka konkursów, ten na najpiękniejsze stroje wygrała grupa kolędnicza z parafii Chomranice. Drugie miejsce należy do kolędników z parafii Tymbark, a trzecie z parafii Lisia Góra.

 

Wyróżniono też parafie, które kolędują od 25 lat, a nawet dłużej. To parafie: Nawojowa, Tylmanowa i Słotowa. (KAI)